Zasilanie niestabilizowane z akumulatora |
To NA PEWNO bomba! - zegarowa czas taktowany pulsem zasilania, w specyficznych momentach oddaje energię do źródła, no i ten skrócony czas życia - wszystko się zgadza!! ŻART A poważnie to nie za bardzo pozwalasz sobie pomóc... Weź po prostu akumulator o takim napięciu jakiego potrzebujesz - zero elektroniki, 100% sprawności (na przetwarzaniu energii, którego po prostu nie ma w takim przypadku...). Pozdrawiam, |