Długość nie ma znaczenia?
Długość znaku wywoławczego...
Myślę, że tego typu "vanity call signs" służą do tego samego, co niektóre tablice rejestracyjne: przedłużania tego... no interesu. Normalnego człowieka niespecjalnie interesuje nr. rej. jego samochodu, wielu ( w tym ja ) nawet go nie pamięta, ale są tacy którzy myślą inaczej. W czasie ubiegłych wakacji stałem jachtem w Sztynorcie na Mazurach i tam przyjechała ekipa na chyba 20 metrowy jacht ( w sam raz na mazurskie jeziora! ), przyjechali czterema czy pięcioma czarnymi SUVami z mazowiecką rejestracją, zamiast numerów jednak, na blachach było: "Jaro", "Siwy", "Szpula", "Bolo", czy temu podobne. Rozumiem jeszcze nazwę firmy w rejestracji, to ma jakiś sens. Ewidentny kompleks małego członka.


  PRZEJDŹ NA FORUM