Wydawanie pozwoleń klubowych
Komunikat UKE
Witam
Widzę, że Adam nie wytrzymał i znów prowokuje dyskusję w tematyce na pograniczu tych, co to na tym forum są od pewnego czasu zakazane. Rozumiem, że zatęsknił za takowym.

Temat jest znany od momentu, gdy SSR Manufaktura pod wodzą SP5UHW zaczęła mnożyć kluby przejmując znaki znanych, cenionych, z bogatym dorobkiem warszawskich klubów krótkofalowców (WKK) : SP5PWK, SP5PJX, SP5PNO. Wywiązała się wówczas obszerna wymiana zdań (pism) między SSR, a UKE, która doprowadziła do sytuacji, w której UKE przypatrzyła się dokładnie sprawie wszystkich wydawanych pozwoleń. Efektem jest uporządkowanie spraw, odejście od uproszczonych zasad wg niepisanych porozumień między UKE a PZK.
Można napisać, że jest więc porządek i dobrze dla klubów… PZK, ZHP, LOK i innych stowarzyszeń.
I tak jest, gdyż w myśl zapisu:
"Powyższe nie oznacza jednak, że jednostki organizacyjne stowarzyszenia posiadającego pozwolenie klubowe, nieuprawnione do samodzielnego występowania o wydanie pozwolenia klubowego nie mogą korzystać z uprawnień (pozwoleń) przydzielonych temu podmiotowi. Uprawnienie zostaje bowiem przyznane całemu stowarzyszeniu, czy też stowarzyszeniu zwykłemu. Oznacza to, że np.: klub ogólnopolski lub klub terenowy może używać urządzeń radiowych (radiostacji klubowych) na podstawie pozwolenia klubowego wydanego stowarzyszeniu (np.: PZK, ZHP, ZHR, LOK), w którym określono lokalizację radiostacji klubowej zgodną z lokalizacją radiostacji wskazanego klubu. W takiej sytuacji o wydanie odpowiedniego pozwolenia klubowego występować mogą osoby uprawnione do reprezentowania stowarzyszenia lub ich pełnomocnicy na podstawie udzielonego pełnomocnictwa."

PZK wydaje pełnomocnictwa i OT skorzystały już z tej możliwości. Podobnie jak napisała Pani Prezes UKE mogą inne stowarzyszenia np.: PZK, ZHP, ZHR, LOK.

Dlatego nie zgadzam się z niepotrzebnym wieszczeniem skandalu, pisaniem nieprawdy:
„To wielki wstyd dla PZK że trzy osoby mogą powołać stowarzyszenie zwykle i otrzymają zgodnie z prawem licencje na radiostację klubową, zaś wielo osobowe kluby PZK jako nie posiadające wpisu w KRS-ie nie mają prawa do posiadania licencji. To nie pierwszy skandal rodem z PZK.
73! Julian SP3PL”

SP6CVH - Arkadiusz SP6OUJ napisał:
„(…) Nikt z SP5 do tego nic nie ma, bo prawo nie zmieniło się wczoraj, a przepis istnieje od dawna. Pora aby urzędnicy też przestrzegali prawo.
Przepisy są z 2000 i 2001 roku. Mamy już 2011 r., więc przez 10 lat to była "wolna amerykanka".”
Tak, tak wiemy Arku dobrze, że będziesz cyganił i bronił do upadłego swego guru, nawet ukrywając się pod znakiem brata. Niestety powyższe fakty przeczą temu, a więcej konkretów jest tutaj: http://ssrmanufaktura.wordpress.com/category/kluby/
Mylisz się także pisząc o 10 laty, na co zwrócił Ci uwagę Adam. W piśmie UKE czytamy (pogrubienia moje):
„Przedstawiając powyższe, Prezes UKE wyraża nadzieję, iż występujące dotychczas problemy w sprawach dotyczących wydawania pozwoleń klubowych ulegną rozwiązaniu, a udzielone wyjaśnienia przyczynią się do sprawniejszego funkcjonowania służby radiokomunikacyjnej amatorskiej. Jednocześnie Prezes UKE przeprasza za niedogodności wynikające z podjętych przez organ postępowań mających na celu uporządkowanie stanu prawnego i nieprawidłowej praktyki sięgającej 2004 roku."

Jestem mile zaskoczony i podoba mi się, że Prezes UKE przeprasza, co świadczy o Jej wysokiej kulturze i co niestety w przypadku wielu z osób piszących na forach wydaje się nadal być niemożliwe…

„My tu jednak w Głubczycach robimy swoje jak zawsze. Nasze SKPO pozyskało w tym roku na 3 projekty 12 tys. zł. z 1% mamy ponad 6 tys. Jest za co działać i to robimy. Nasza strona internetowa mówi sama za siebie. Coś się dzieje. Mamy coraz nowsze pomysły i jakoś nam to wychodzi. Nikt nie biadoli, że trzeba założyć stowarzyszenie, mieć nip i regon, że trzeba składać sprawozdania. My to wszystko robimy, bo nam się chce. Jesteśmy też sponsorami różnych imprez.”
Wy tam we Głubczycach kolego „SPCVH” zróbcie porządek z Arkiem, co to jak był chwalipiętą nadal nim jest i wstydu nie ma kompromitując się kolejny raz, cyganiąc…

Andrzej SP9ENO napisał:
„ Tylko rozmowa,dyskusja,rozmowa, przekonywanie sie,dyskusja lub lepiej
rozmowa,rozmowa,rozmowa i tak w kółko az do skutku, może przynieść jakieś
konkretne rezultaty. „
Andrzeju z rozmawiania w postaci pisania tysięcy listów na forach i e-mail mało wyniknie. To może być etap wstępny. Potem potrzeba się spotkać i rozmawiać szczerze, odważnie twarzą w twarz, bez uprawiania gwiazdorstwa jak na forach.

„Najpierw trzeba wiedzieć co zmienić, jak zmienic i kogo zmienic na końcu.Odwrotna kolejność powoduje z reguły zamianę jednego nieudolnego wodza na innego niewiele lepszego.”
Hm, tu mnie mile zaskoczyłeś jeśli dobrze rozumiem te zdania. Często lansujesz teorię, że to Prezes jest be i trzeba go zmienić, a będzie lepiej. poruszony bardzo szczęśliwy

Z przyjemnością na zakończenie dołączę do Szanownej Pani Prezes i przeproszę za ten wpis, który mam nadzieję, że nikogom nie uraził, a który wynikł z potrzeby dopowiedzenia pewnych nieścisłości i „skandalicznych” banialuk lub banialuków.

PS Po pojawieniu się wpisów XVY, temat wg mnie nadaje się tylko do zamknięcia.


  PRZEJDŹ NA FORUM