Małe ojczyzny, mieszkańców gadanie dialekty i określenia mieszkańców |
sp9mse pisze: A jo jag żech chodził do szkoły to za ta godka dostowołech szmary To ciekawe w której szkole i w jakich latach. Moja siostra kiedyś uczyła w podstawówce w górniczej dzielnicy Rybnika. Zwalczanie gwary byłoby tam bez sensu (już nie mówiąc, że głupotą do potęgi) a zdarzało się, że niektóre z koleżanek zanim weszły do klasy robiły znak krzyża, hi. Oczywiście każde dziecko kończące polską szkołę powinno znać dobrze język polski ale zwalczanie czy napiętnowanie regionalnych języków i gwar (a wykpiwanie pamiętam z moich lat szkolnych) w dzisiejszych czasach to absurd. |