Mały Rotor |
moja sztuka tego rotora jeszce leży w kartonie :-) Zauważone "mankamenty" oryginalnego - sterowanie w oryginale polega na "czasie obrotu" silnika - nie ma on odczytu położenia z osi anteny - w sterowniki jest silniczek o takim samym czasie obrotu :-) - co jakiś czas trzeba robić "kalibrację" czyli zrobic pełne ustawienie "poczatek///koniec" - producent zaleca w instrukcji osiowanie masztu powyżej rotora - jedna osoba ma problem go zatrzymać... ale dwie już spokojne go wstrzymają :-) ... a sterownik dolny "biegnie" dalej hihi - zaletą jest silnik bez komutatora - nie zakłóca To co koledzy proponują czyli pełne łożyskowanie masztu obracanego by rotor tylko obracal a nie brał na siebie ciężaru - zwiększy jego żywotność. Dodatkowo do tego patentu dołożyć twarde delikatnie elastyczne mocowanie rotora do masztu - by udary od wiartu go nie dewastowały... Przerobka SP7DPT wymaga dołożenia potencjomety do odczytu położenia.. |