Zgłaszanie instalacji antenowych again
Czyli jak nie pisać donosów na siebie
    stm1 pisze:

    Jak dla mnie zglaszanie nieprofesjonalnych urzadzen emitujacych sygnal radiowy jest pomyslem z d..y wzietym.
    Przez takie durne procedury urzednicy beda tylko bardziej zajeci, a przez to mniej dostepni dla ludzi chcacych zalatwic cos powaznego. Ze o zuzyciu dodatkowego papieru i wycinaniu drzew nie wspomne. A przeciez chodzilo wlasnie o ochrone srodowiska jesli dobrze pamietam.

    Proponuje olac to wszystko i nie przejmowac sie biurokracja. Krotkofalarstwo nie polega na odwiedzaniu urzedow tylko na zabawie radiem. Niech sie urzedy same upominaja o te dane.

    Co innego profesjonalni uzytkownicy eteru, ci powinni miec wszystko zgloszone, ale to przeciez czesc ich pracy.

    Zabawa radiem ma dawac przyjemnosc a co to za frajda stac w urzedzie.


Idąc tym tokiem myślenia można dojść do wniosku, że jeśli kupujemy samochód, motocykl itp wyłącznie dla przyjemności, to nie powinniśmy go rejestrować. Niech swoje pojazdy rejestrują tylko Ci, którzy używają ich zawodowo.

Co nie zmienia faktu, że ja również uważam zgłaszanie amatorskich instalacji antenowych za nieporozumienie. Powinniśmy jednak szukać prawnych sposobów omijania idiotyzmów, a nie wyszukiwać sobie mniej lub bardziej sensownych (albo bezsensownych) usprawiedliwień.


  PRZEJDŹ NA FORUM