Zasilanie w plecaku
Mobilne rozwiązania. Pomysły,doświadczenia
Jurku
Ogniwo które badałem nie jest elastyczne, ale to było akurat wykonanie na moje potrzeby (tańsze) i waży ładnę kilka kilogramów (raczej nie przenośne, ale w wykonaniu elastycznym jest znacznie lżejsze, ale i też droższe). Nie miałem regulatora napięcia, badałem charakterystyki prądowo-napięciowe i stąd te dane. Próbowałem także podłączyć bezpośrednio do akumulatora kwasowego 12 V i wynikło z tego, że nie potrzeba regulatora napięcia, sam akumulator doskonale stabilizował napięcie, poprostu prąd ładowania nie był na tyle duży, żeby napięcie na aku wzrosło powyżej 14,4 V. Ale ładowanie rozpoczyna się dopiero jeśli ogniwo bez obciążenia osiąga conajmniej 13 V (ale prąd ładowania przy tym napięciu to kilkanaście mA).

Marcin


  PRZEJDŹ NA FORUM