pytanie początkujęcego
Cały czas ubolewam że nieznam biegle angielskiego, bo nie ukrywam że przydał by się nie tylko na niwie naszego hobby ale i aktywnie w życiu. Ale z tego powodu nie rwę sobie włosów z głowy i idę dalej do prozodu. To nie jest entuzjazm z tego powoduoczko, należy nad tym płakać i bić się w pierś.
Ale nie jest to powód aby nie przystąpić do egzaminu na licenję. Nie czuję się się z tego powodu gorszy, mniej dowartościowany.

Robert SP8TLH


  PRZEJDŹ NA FORUM