pytanie początkujęcego
    marcinw pisze:

    aż się prosi o znajomość choćby jednego języka obcego

Masz rację w tej swojej obawie. W dzisiejszych czasach człowiek aktywny na forum międzynarodowym - a takim jest społeczność krótkofalowców w eterze - jak najbardziej powinien próbować poznać przynajmniej język angielski w podstawowym zakresie słownictwa. Bardzo podstawowym. Nie do końca rozumiem entuzjastyczne deklaracje nieznajomości żadnego z języków, jakby to miało być czymś chwalebnym; nie jest.
Oczywiście to żaden grzech nie znać języka obcego gdy człowiek jest dorosły (choć dla osób młodych, które mają możliwości i siły do nauki - niechęć do nauki to dość ekstrawagancka postawa). Jednak język obcy przydaje się nie tylko w krótkofalarstwie. A w naszym hobby jest wyjątkowo użyteczny. Skoro olbrzymia większość krótkofalowców nieanglojęzycznych w łacznościach posługuje się tym językiem to po prostu należy sobie przyswoić go w minimalnym zakresie. Nie jesteśmy głupsi od innych ani mniej utalentowani.
A podstawą jest słuchanie na pasmach. Bardzo szybko przyswoisz wymowę i znaczenie zasadniczych zwrotów i zdań.


  PRZEJDŹ NA FORUM