SP5S czy SP1S
    sp9eno pisze:


    A z przyłączaniem sie to problem jest taki, że jako zwierze stadne lubie pracować
    z ludźmi, którzy wiedzą co to jest kompromis. No i Ci z którymi chciałbym pracować,
    juz nie pala sie do pracy bo szkoda im czasu na bezproduktywną działalność.
    Na kolejne robienie papierów do szuflady, aby zwykłym członkom mydlic oczy,
    ze organizacja cos robi, ze sie stara, tylko nic nam nie wychodzi bo się niebiosa na nas
    zawzięły.
    Więc musi byc tak jak dotychczas bo nic się nie da zrobić.
    To niestety ani wina, ani sprawa Niebios tylko konkretnych ludzi z krwi i kosci.
    A poza tym dlaczego muszę to być ja?Organizacja ma przecież ponad
    4000 członków.Jest w kim wybierać.

Andrzeju, rozumiem Twoje zmęczenie wieloma działaniami, z których efekty nie są takie jakich Ty oczekiwałbyś i wielu z nas. Życie jednak toczy się dalej, aby zmieniać nie można się zatrzymać, być biernym i pozostać na etapie wspomnień, żalów że starałem się… i teraz niech inni.
W takim przypadku jak napisałeś lepiej szkolić młode pokolenie i… chyba zamilczeć w przesadnym pisaniu, że „musi być tak jak dotychczas”. Nie musi.
Nadal na miarę własnych możliwości warto szukać sprzymierzeńców, nowych sposobów dotarcia do tych, którzy chcą i mogą zmieniać… Z takiego założenia wyszedłem włączając się początkowo w 4 osobowy zespół myślący podobnie o działaniu dla naszego dobra, przygotowujący konferencje PZK dla WIOŚ, WSSE. Po kilku tygodniach było nas juz kilkunastu poświęcając czas na wspólne planowanie, przygotowania i udało się to, co wielu uważało, że nie uda się (także piszący tylko na forach i czasem zniechęcając do działania).
Oceniam efekty konferencji jako pozytywny krok do przodu.
Może to mało, ale zawsze krok naprzód, a nie bierność, narzekanie, wspominanie dawnych czasów i cofanie się wstecz, pisanie często banialuk i bzdur o PZK, Prezesie, Prezydium...
Pozdrawiam Andrzeju serdecznie i życzę nieustającej pogody ducha.

    SP6CVH pisze:

    Andrzej SP8LBK, chcoeliśmy mieć demokrację, to ją mamy. Za miesiąc może się okazać, że mamy nowe znaki typu SP9MRD, SP7MRD czy SP6MRD (tylko przykład). To są prawa demokracji i każdy robi to wedle uznania i zgodnie z prawem. Jednak nalezy się zastanowić czy nawet w świetle prawa jest celowe wprowadzanie bałaganu?
    Cały czas trwa wojna Polsko-Polska.
    Andrzeju SP9ENO, obserwuję Twoje wypowiedzi i dochodze do wniosku, że coraz bardziej zmieniasz front i zbaczasz na manowce. Za niedługo zostaniesz okrzykniety wrogiem PZK, może nawet dostaniesz medal "buraka"? Chyba nr 4 jest jeszcze wolny.

SP6CVH czy raczej SP6OUJ, ciekawe te „przypadkowe” przykłady z moim znakiem. bardzo szczęśliwy
To tak aby była okazja zrobić wycieczkę prywatną do MRD. poruszony
O jakiej piszesz o demokracji? Tej, w której wolno wszystko bez kultury, moralności, etyki, w ktorej PZK jest be i trzeba... ,
w której OUJ zamienia się w Nemesis, MaRuDa, a teraz we własnego brat CVH. Dziwna to demokracja. płacze

Pora iść poświęcić pokarmy świąteczne. Mniam, mniam... będzie jutro.
Radosnych, spokojnych, nadal słonecznych świąt wszystkim życzę.


  PRZEJDŹ NA FORUM