| Serwis w Polsce |
| Był, a może i jeszcze jest, coś co się mianuje serwisem Icoma, nazywa się Vortex Sp. z o. o.Mieści się w Gdańsku przy Grunwaldzkiej, chyba 19( jest nawet szumny szyld na budynku). Kilka lat temu zawiozłem tam mojego IC2SAT, który nagle zgasł, zero reakcji. Pani(60 +) udająca tą , która kuma o co chodzi, przyjęła radio z moim opisem usterki i zapewniła , ze w ciągu 2 tygodni otrzymam wiadomość. Tak wiadomość otrzymałem ale po pół roku, a tu cytuję jej treść: Witam serdecznie, Po dokonaniu ekspertyzy Pańskiego radiotelefonu, serwis stwierdził brak reakcji procesora, przez co radiotelefon się nie uruchamia. Jest to bardzo stary radiotelefon i nie są dostępne części zamienne do jego naprawy. W związku z powyższym nie jesteśmy w stanie dokonać naprawy. Zapraszamy po odbiór radiotelefonu do naszego biura. Będąc przy okazji w Gdańsku( często bywam bo mam dwóch wspaniałych wnuków) radio odebrałem. Dziwne , że jeszcze tam było po rawie 2 latach. Odgoniłem lenia, schemat miałem już wcześniej ściągnięty i po dwóch godzinach, ten procesor, który nie odpowiadał, a radio było stare( jednak wciąż działające) nagle się odezwał. Nie były też konieczne żadne części zamienne. Cała naprawa polegała, jak to zwykle bywa, na zdiagnozowaniu przebiegu, po ścieżkach, systemu zasilania poszczególnych bloków. Fakt radio ponad 30 lat i ścieżka podająca zasilanie główne do radia po prostu , na mikronowej odległości, przestała istnieć. Naprawa to oczyszczenia dwóch kranców tej ścieżki i postawienie kropki z lutu. Tylko tyle i aż tyle. Pozdrawiam, Vortex Sp. z o.o. |