Wpadł na podsłuchiwaniu policji
Kolega, do którego policjant przyczepił się o radio, odpowiedział, że lubi sobie posłuchac czasem policji. Usłyszał, że to nielegalne i będzie musiał radio oddać. Kolega zapytał, na jakiej podstawie prawnej policjant chce mu skonfiskować radio, poprosił o konkretny paragraf i policjant natychmiastowo skończył rozmowę. ZAWSZE Pytajmy o podstawę prawną wysuwanych przez policję żądań. Zauważcie, że nawet jak mandat dostajecie policjant drogówki informuje o paragrafie wykroczenia i mówi co w tym paragrafie jest zawarte. Dlaczego w takim razie mamy ulegać wyssanym z palca żądaniom policji nie podającej podstaw prawnych.


  PRZEJDŹ NA FORUM