| 26.425 MHz - dzieje się tam coś ? |
| Temat odjechał na maxa wszystkim się należy po ostrzeżeniu :-) Dodam swoje 3 grosze. Dawniej, Dawniej za czasów Polski Ludowej nie było czegoś takiego jak CB - obywatel nie mógł się kontaktować bez wiedzy odpowiednich władz. Starsi krótkofalowcy pamiętają jeszcze wydawanie licencji na Milicji a czas oczekiwania na ten kwit trwał czasem kilka lat po wnikliwym prześwietleniu delikwenta. Po rozluźnieniu ustrojowym pojawiło się coś takiego jak CB a kluby krótkofalarskie szkolne, harcerskie, lokowskie były w odwrocie i generalnie osoby zainteresowane radiokomunikacją nie miały zbyt dużego wyboru - albo CB alb nic. Sporo krótkofalowców pracuje nadal na pasmach CB generalnie otwierając drogę bardziej zarażonym do krótkofalarstwa co osobiście bardzo mi się podoba. Ja "zarażony" zostałem poprzez Packet Radio które w dawnych czasach pozwalało na dostęp do internetu - nielimitowany :-) innej alternatywy nie było bo o 0202122 można tylko było pomarzyć. Później przyszła fascynacja UKF'em i przemiennikami oraz zachodnimi radiotelefonami ręcznymi Icom. Po tym okresie miałem kilkuletnią przerwę aby znowu przy jakiejś okazji stać się posiadaczem skanera a dalej to już się samo potoczyło i jak na razie toczy się do dnia dzisiejszego... Wydaje mi się nie na miejscu negowanie faktu czy ktoś zaczynał na CB w klubie krótkofalarskim czy tez od podsłuchiwania milicji. Więcej luzu panowie !!! ps. dla przypomnienia dawnych czasów polecam: http://rozrywka.iq24.pl/default.asp?grupa=147596&temat=106050 |