Wpadł na podsłuchiwaniu policji
U mnie odbyło się trochę inaczej, z uwagi na fakt że mam do czynienia trochę z policją, zgłosili się do mnie by im trochę wyjasnić, Problem był w tym że jednej z dzielnic ktoś i przeszkadzał podczas rozmów. Gdy im pokazałem jakie radio to umozliwia, ile kosztuje i gdzie można kupić, Mina im zrzedła, gdy okazało się bowiem, że mając 100-parę zł a czasem nawet mniej przy pomocy np allegro takie radio można kupić i policji poprzeszkadzać. Sami zrozumieli , że to nie jest takie proste coś komuś udowodnić. Doszli do wniosku, że być może że słucha ich całkiem duża grupa ludzi.bardzo szczęśliwy

Nie sa to znawcy tematu radiowego, dlatego podczas przyjęcie do policji dodatkowe punkty można zdobyc własnie posiadając pozwolenie radiowe, licencję i doświadczenie radiowe. zresztą podobnie to jest z patentem płetwonurków, szkolenie medyczne, wysokościowe itp


W temacie prawa o ruchu drogowym nie świecą wiedzą a temacie radiowym mają być orłami?
Troche wiece wyrozumiałości, nawet do policji, to są tacy sami ludzie jak my. Serio. choc ich mniemanie o sobie jest całkiem inne.


  PRZEJDŹ NA FORUM