Słuchawki |
Skoro już zahaczyłeś o Peltora, to powiem, że ta szwedzka firma posiada całą linię produktów, które nazywają się "ochronniki słuchu z zestawem do komunikacji". Sprzętu tej firmy używa wiele lotnisk na świecie oraz prawie wszystkie teamy w wyścigach fomuły 1. Wada: najtańsze to wydatek ponad 700zł u polskiego dystrybutora. Kiedyś w czasach systemu powszechnego niedoboru zrobiłem sobie słuchawki z prostego ochronnika słuchu z wmontowanymi wkładkami W66 (kultowe wkładki dla każdego krótkofalowca z tamtych czasów). Zdobyłem mikrofon różnicowy od hełmofonu pilota samolotu bojowego i miałem zestaw "mucha nie siada". Używałem go również przy obsłudze technicznej imprez masowych (pokazy mody, występy, gdzie obsługiwałem światło) i usze przyznać, że była to rewelacja (na tamte czasy). Dziś pewnie kupię nowe ochronniki słuch Peltora (wygoda i jakość materiałów) i wmontuję do nich jakieś przetworniki. Do tego szukam modelu składanego. Będę miał słuchawki na wyjazdy, wyjścia w teren, gdzie będzie można się odizolować od dźwięków otoczenia i samemu nie "śmiecić" dźwiękami z gadającego pudełka. Mikrofon sobie tym razem daruję, bo głownie "titam". Pozdrówka Kuba |