AKCJA NIEPOSŁUSZEŃSTWA OBYWATELSKIEGO - zgłoszenie
Nie zgadzam się na degradacje zdrowego rozsądku.
    sp8mrd pisze:


    Szanowny Kolego Redaktorze Jerzy SP5BLD
    Kiedy o poranku czytam takie wyssane z palca news-y, pełne domysłów, negatywnych sugestii, pomówień, że
    ..............
    PS Osobiście uważam, że nie na wszystkich spotkaniach musi być RBI.


Piotrze,
to co piszesz to jest takie troche zaklinanie rzeczywistości.
Problem w tym, że Jurek SP5BLD ma rację i Ty także masz.

Bo faktem jest że BLD nie został poinformowany ale też sprawą
ludzką jest zapomnieć, nawet przez naście osób.

Ale prawda jest brutalna- nasz Związek nie ma polityki informacyjnej.


Dlatego też to co napisał Janusz SP1LOP jest przypuszczeniem
uprawnionym choć zapewne nieprawdziwym.

Choć moje doświadczenia z ostatnich dni związane z tą sprawą
pozwalają niestety wersję LOP bardziej uprawdopodobniać.

Mówiąc ludzkim językiem, sprawa tej konferencji była tak
nadmuchana a oczekiwania krótkofalowców z jej efektów tak
wielkie, że informacje typu:

<Wykłady wzbudziły duże zainteresowanie przybyłych osób.
Odbyły się w atmosferze szczerej wymiany poglądów i w efekcie
sprawiły, że wielu urzędników stwierdziło, że nieznany był im
tak interesujący wizerunek krótkofalarstwa.>

to stanowczo za mało.

Bo w języku polityków taka regułka oznacza że:
strony sie spotkały, pogadały i rozeszły.
Było miło, kawa i ciasteczka zostały skonsumowane a strony
pozostały na swoich dotychczasowych stanowiskach.

Zaś powrót do Ministerstwa pana Różyckiego i reprezentowanie
Ministerstwa na tym spotkaniu przez Niego właśnie dla znawców
tematu jest informacją wystarczającą i niepomyślną zarazem.

Wiec jeśli były jakieś sukcesy, to sprzedanie ich ogółowi
szybko i bez zwłoki tylko ten sukces spotęgowało by, natomiast
brak jakichkolwiek sukcesów sprzedany szybko,
w odczuciu społecznym byłby szybko przełknięty i pomniejszony.

Natomiast granie na zwłokę przeciwnie, tylko pomniejszy
ewentualny sukces i spotęguje ewentualną porażkę.

Reasumując:
Brak polityki informacyjnej Związku kłania się nisko w pas
aż do kolan.


Tam, gdzie nie ma informacji, budzą się upiory i plotki.
Gdy rozum śpi, budzą się upiory złych skojarzeń.
B.K.

Andrzej,sp9eno



  PRZEJDŹ NA FORUM