Polski Callbook ...i co dalej? |
W tamtych czasach Ty nie musiałeś. Ja też osobiście nie zgłaszałem swojego znaku. Zrobił to mój kolega i nauczyciel krótkofalarstwa. Oczywiście wcześniej powiedział mi co i jak, a ja wyraziłem słowną zgodę. Przecież napisałem, że każdy mógł zgłosić (istniejący) znak. Ponadto prawo działało tak, że można było przyjąć dotychczasowe wpisy. O szczegółach nie będę się wypowiadał. Po tym czasie (powtanie Polskiego Callbooka) obowiązkowo każdy musiał podać swoja zgodę, aby w przyszłości nie było takich przypadków jak obecnie przez Ciebie przytaczany z przeszłości. Ponadto baza ta miała tą zaletę, że wprowadzone do niej zmiany (nawet w wersji off-line) były szybko korygowane. W bazie są członkowie i nie członkowie PZK. Ta baza jest ponad wszelkimi stowarzyszeniami, tak jak kiedyś Callbook papierowy. Znalazłeś swój stary znak? Chcesz go usunąć. To napisz grzecznie do admina bazy. |