SPDXC Contest 2011
    SP1JPQ pisze:

    Zawodów typu WW w ciągu roku jest całkiem sporo, a weźcie pod uwagę, że jest także pokaźna grupa ludzi którzy w contestach nie biorą udziału.

    Chętnie startuję w różnych zawodach, ale generalnie uważam, że jest ich za dużo i powinno pozwolić sie niektórym umrzeć śmiercią naturalną.


Jurek,
Zgadza się, ale.......
Tych co lubią pracować zawodach jest też wielu. Też mają możliwość usiąść przy radiu tylko w weekendy. Starty w zawodach są dla nich takim samym relaksem jak dla tych co robią "normalne" QSO
czy uganiają się za DX-ami. Startują nie dla wyniku, nie siedzą przy radiu cały czas trwania zawodów. Spójrzmy realnie - ile, w ciągu roku, jest takich contestów kiedy nie mozna na paśmie
wcisnąć przysłowiowej szpilki???
Policzmy: CQWW 2x, CQWPX 2x, ARRL 2x, RUDXC 1x, IARU HF 1x i może jeszcze WAE ewentualnie IOTA.
Daje nam to 8 może 10 weekendów, na 54 w roku, kiedy podstawowe pasma są "zawalone" - czy to
jest tak dużo????
Kręcąc się po pasmach w czasie SPDXC bez trudu znajdowałem wolne miejsca i słyszałem stacje
robiące QSO poza zawodami.
Tak więc nie przejaskrawiajmy problemu za dużej ilości zawodów, i okupowania przez nie pasm niemal
w każdy weekend.
Skoro zawody o mniejszym "obłożeniu" nadal są organizowane, to oznacza że ich organizatorzy widzą
w tym jakiś sens.


Tomek,
Bardzo trafne ostatnie zdanie, całkowicie się zgadzam.

[edit]
    SP1JPQ pisze:

    - W ramach zmian rozdzieliłbym część Phone od CW.

Jurek, ale to już było, lata temu. Połączono część CW i SSB bo utrzymywanie rozdziału straciło sens.


  PRZEJDŹ NA FORUM