Nasze anteny a niekompetencja urzędników z SANEPIDU w świetle przepisów
Prezentacja przygotowana przez kol. SP2LQP
Ja już trochę żyję i mam inne poglądy. Przyznaje - sam jestem chory jak mam coś załatwić w urzędzie. Ale jak idę na pocztę i jest kolejka, to nie wydzieram się na bogu ducha winną panienkę z okienka, bo to nie jej wina. Odbiegam od tematu, więc jeszcze raz proszę - więcej szacunku i wzajemnego poszanowania - tą metodą można dużo i szybko załatwić. Grzegorz - jak się urywałeś z lekcji, to doinstaluj sobie do przeglądarki moduł sprawdzania pisowni. I Tobie będzie łatwiej i tacy jak ja - których to zwyczajnie razi - czepiać się nie będą.aniołek


  PRZEJDŹ NA FORUM