Ciężkie życie PZK
wszystko o PZK, dobrze i źle
Widać, że święta przed nami. A wcześniej mycie okien, porządki na podwórkach i w piwnicy czy też w naszym kąciku radiowym. No i się zaczyna, żonie nie odpyskuje bo mu cała przysięgę małżeńską wałkiem na głowie telegrafią odstuka. Dzieci profilaktycznie poszły do babci. Pies i kot już dawno się schowały. No wyżywa się jeden z drugim na forum, bo tu bezpiecznie. Trochę kultury obowiązuje to brzydkich wyrazów nie złapie. Odległość stosowna to guza nie nabije ani oka nie podbije. I pomyśleć, że za tydzień jeden drugiemu będzie składał życzenia trzymając wzorem małych dziewczynek dwa skrzyżowane palce. A jak nie macie się na czym wyżywać to proponuję trzepanie dywanów. Im człowiek bardziej wzbudzony tym lepiej dywan wytrzepie.
JAKlol


  PRZEJDŹ NA FORUM