PZK - "gra w otwarte karty"
czyli konkrety...
Witam Wszystkich. Nie będę komentował wypowiedzi wcześniejszych, ale liczę na rozsądne komentarze mojej wypowiedzi.
Moja wizja, PZK to przede wszystkim organizacja, która jest partnerem do rozmów dla urzędów. To organizacja, która idzie z postępem i jest otwarta na nowe formy naszego hobby. Organizacja, która ma coś do zaoferowania nowemu poza obrotem kart.
W moim odczuciu już, od co najmniej kilku lat PZK nie potrafi sprostać tym trzem zadaniom.
Przyczyna jest jedna brak prawdziwej reformy przystosowującej organizację do realiów polskich po upadku PRL. Nie będę szukał winnych, bo nie na tym rzecz polega.
Na dziś deklaruję, że z końcem 2011r. kończę zabawę w członkostwo w PZK.


  PRZEJDŹ NA FORUM