Krótkofalarstwo - hobby, czy służba?
Adrian - wypij dwa, bo u mnie "dok remontowy" pusty pan zielony
Moim zdaniem bicie piany o nic. W jednych przypadkach to, że jesteśmy oficjalnie służbą nam pomaga, a w innych trochę bruździ - ale to jak ze wszystkim.
Byłem funkcjonariuszem publicznym UW, byłem funkcjonariuszem GOPR i jakoś mi nie przeszkadza bycie funkcjonariuszem-radioamatorem. Pełnie przy radiostacji funkcję jej operatora, więc jestem funkcjonariuszem.

Paweł dobrze prawisz !!!


  PRZEJDŹ NA FORUM