nowy Statut PZK
    sp6nic pisze:

      SP3SWJ pisze:



      Czy ORGAN NADZORU sam wpadł na taki genialny pomysł- by czepiać się zapisów. - że sprawa finalnie wylądowała w Sądzie.

      Czy jakyś sympatyczni koledzy pobiegli do ON ze skargami że Statut jest Be i trzeba go wyleczyć bo zagraża (właśnie czemu)...


      A może w ON siędzą urzędnicy co jak dostana nowe dokumenty to orają je aż znajdą jakiegoś HAKA ???


    Oj pobiegli! I to szybko. Nazajutrz po zjezdzie! W ON już czekano na wniosek PZK. Wszystko było przygotowane i ustalone.
    Jest niestety paru członków w PZK, którzy jak nie jest coś po ich myśli lecą zaraz z płaczem na skargę do wszelkich możliwych urzędów. Wieszcząc wszem i wobec iż straszna krzywda im się dzieje, demokracja jest łamana, zamordyzm w PZK panuje. I że ich Admin PZK represjonuje!wesoły Im również należy serdecznie podziękować za narażanie związku na dodatkowe koszta.
    73 Marek sp6nic


A jakby mi tyłek prezes PZK obronił nie podajac do prokuratury odział OT -1 za składki,
to też bym musiał to spłacic liżąc tyłek.

Krzysztof sq6ilc


  PRZEJDŹ NA FORUM