| Ciężkie życie PZK wszystko o PZK, dobrze i źle |
| Tą drogą chciałbym poinformować Kolegów, szczególnie tych należących do Gliwickiego OT-50 PZK o niepokojącej sytuacji i dziwnym zachowaniu Delegatów OT-50 na KZD PZK. Jak wiadomo wobec epidemii Covid-19 Krajowy Zjazd Delegatów został zwołany jako zdalny, z wykorzystaniem środków elektronicznych do prowadzenia konferencji i głosowań. Delegaci OT-50 SP9ENO i SP9MRN od początku (od kilku tygodni) nie biorą udziału w ćwiczeniach przygotowujących do zdalnej konferencji i głosowania w systemach MS TEAMS i Secret Vote. Nie odebrali tzw. tokenów do głosowań. Nie uczestniczyli w próbie generalnej KZD jaka odbywała się w niedzielę 6 grudnia. Do zjazdu pozostało już tylko 3 dni. Istnieje realne niebezpieczeństwo, że OT-50 PZK nie będzie reprezentowany na Krajowym Zjeździe Delegatów. Z resztą Delegat SP9ENO od lat dzierży mandat, ale nie wypełnia obowiązków Delegata (absencje podczas Zjazdów). Tymczasem Delegaci SP9ENO i SP9MRN są aktywni na listach dyskusyjnych, negują organizację KZD, sposób jego zwołania, sposób poinformowania o narzędziach komunikacji i głosowania, utrudniają pracę organów PZK np. przez złośliwe zadawanie pytań w trybie dostępu do informacji publicznej w gorącym czasie przygotowań do Zjazdu, innego niż wszystkie dotąd, stosują manipulację wypowiedziami, dezorientują uczestników rozmów, nie informują swoich wyborców z OT-50 o stanie rzeczywistym. Np. SP9MRN w toku dyskusji oświadcza, że choć zrezygnował ze stanowiska Wiceprezesa PZK (w czerwcu 2020r.), to jednak nie złożył rezygnacji na piśmie, o którą Prezydium uprasza od kilku miesięcy, co czyni rezygnację nieskuteczną i cyt. "...w związku z tym nadal jestem wiceprezesem PZK..." ( DEZORIENTACJA ) Nie mogę uwierzyć, aby kuriozalne wypowiedzi i działania Delegatów były realizowane z woli normalnych członków OT-50 PZK. Lepiej późno niż wcale, zatem informuję o powyższym dnia 9 grudnia 2020r. na 3 dni przed Krajowym Zjazdem Delegatów PZK. Jerzy SP3SLU |