Balkonowo-antenowe patenty poszukuje pomysłu |
sq3mkd pisze: Ja osobiście dziś wlazłem na dach bloku spółdzielczego w którym mieszkam zrobić przegląd po zimie. ....... to jeszcze wzrok niektórych sąsiadów i ich ostre długopisy doprowadzą prędzej czy później do ucieczki na balkon. Jak wybieram sie na dach to zawsze: - Normalne ubranko robocze ogrodniczki.... NIGDY dres czy jakies stare lumpy !!! - zawsze szelki (mam bardzo lekko skośny dach) + lina dookoła komina - na głowie lekki kask ochronny. Wtedy nie powiedza sąsziedzi " a to znowu Kaziu łazi podachu" bo poznali cię po starym dresie ;-) Praca w szelkach nie dosyć że bezpieczna to dla GAPIÓW z dołu wygląda też profesjonalnie. Mając szelki + linę możesz skupic sie na robocie a nie na tym by nie spaść z byle nieostrożności. Ja swoje zdrowie i życie cenie na więcej niż wydatki na szelki :-) Szelki ;-) > http://allegro.pl/listing.php/search?string=szelki+bezpiecze%C5%84stwa&category=16743&order=p&change_view=1 w 2008 roku na zlocie SP-QRP była taka konkurencja na wesoło "ZAKŁADANIE SZELEK NA CZAS" ;-) ale był fajny ubaw jak HAMsy sie plątali .... https://picasaweb.google.com/marcin.korona.75/20080920ZlotSPQRPWBroku#5248791712728745410 |