Przewód antenowy w nieczynnym kominie
Jak była mowa o skutecznej ochronie odgromowej, wielu się pukało w czoło - najlepsza ochrona - gromnica w oknie.
A tu, masz babo placek, ktoś sam dobrowolnie, sprowadza sobie pioruny kominem, przewodem wentylacyjnym, czy jak tam zwał.

I na koniec.
Bardzo wielu na czas burzy z wyładowaniami atmosferycznymi, odkręca wtyczke i wyrzuca kabel z wtyczką za okno.
Jak wyrzucisz ten kabel przez ten komin?
No obetniesz wtyk, ale kabel dalej będzi zwisał w kominie jak ten...
I jak pierdyknie... Prawo łoma znasz? Bo według prawa ohma... Ładunek elektryczny ładnie po kablu sobie spływa w kominie i nagle koniec płynięcia. I co robi ten ładunek elektryczny? Wyskoczy z powrotem po śladzie po kablu...

Najgłupszy sposób doprowadzenia sygnału kablem - przewodem kominowym, przewodem wentylacyjnym, przewodem odprowadzającym gazy po fasolce.

Serdecznie pozdrawiam.

Ps

Tak, ja wiem, kablówkę masz ze ściany.
Spytaj tych co montują kablówki, czy inne media, czy pozwolą sobie na prowadzenie swoich pajęczyn kominem.


  PRZEJDŹ NA FORUM