Ciężkie życie PZK
wszystko o PZK, dobrze i źle
    sp8mrd pisze:


    Twoje "żołędzie" są nic nie warte i nawet nie wiesz, jak mało wiesz o tym, co wróble ćwierkają o delegatach z OT PZK w Gliwicach. bardzo szczęśliwyporuszonyzdziwiony
    Tak masz rację pisząc: "...na pewno ocena tych delegatów BARDZO by Ci sie nie spodobała."


A naiwnie myślałem, że plotka się Ciebie nie ima...
Ale skoro już zacząłeś to muszę ci dwie drobne kwestie naświetlić.

Delegaci z OT50 pozwolili sobie poruszyć kilka niewygodnych dla władz kwestii - a ponieważ władze nie mają zamiaru się z tymi problemami zmierzyć, to stosują różne metody w celu przedstawienia pytających w świetle (delikatnie mówiąc) niekorzystnym. Stosują w tym celu między innymi metodę "wróble ćwierkają o delegatach".

Problemem kluczowym, poruszonym przez delegatów jest niejasna forma zwołania Zjazdu Krajowego w formie wirtualnej.
Po pierwsze Zjazd Wirtualny został zwołany jako Zjazd Krajowy w momencie w którym Zjazd Krajowy w formule Stacjonarnej był już zwołany.

Zjazd to taki twór, który jak zostanie zwołany, to się odwołać go już nie da. Jest to logiczne, szczególnie ze względu na fakt, że wnioskodawcy mogą być różni (np członkowie, członkowie ZG, GKR) a rolą ZG jest jedynie dokonanie formalności polegającej na akceptacji tego faktu. (przechodziliśmy już przez to, ZG nawet jak nie chce, to na prawidłowy wniosek MUSI przegłosować zjazd).
Statut mówi jednoznacznie, że Zjazd Krajowy Zwołuje się raz na cztery lata i nie uzależnia tego faktu od odbycia czy nie odbycia tego Zjazdu. Każdy inny Zjazd jest Zjazdem Nadzwyczajnym. Ponieważ Zjazd Krajowy został zwołany w Ośrodku w Kobylej Górze, to kolejny zwołany Zjazd MUSI być Zjazdem Nadzwyczajnym. Pikanterii dodaje fakt, że Zjazd (nazwijmy go) Wirtualny został zwołany PO zwołaniu Zjazdu Stacjonarnego, ale przed jego terminem i tylko mój dobry humor spowodował, że tam nie pojechałem i Zjazdu nie otworzyłem oraz nie zamknąłem traktując go jako odbyty.

Jedźmy dalej - Statut oraz Ustawa Covidowa nakładają na zwołujących Zjazd określone obowiązki. Między innymi Statut mówi o istnieniu dokumentu o nazwie "Zawiadomienie o zwołaniu Zjazdu", który musi zawierać pewne szczególne elementy (miejsce, agendę, czas itp). Ustawa Covidowa dopuszczając możliwość spotykania się w przestrzeni wirtualnej DOKŁADA do tych wymogów kolejne - na przykład szczegółowy opis wykonywania prawa głosu.
Delegaci nie otrzymali "Zawiadomienia" a jedynie "wyjaśnienia Prezesa", które nawet gdyby przy dużej dozie dobrej woli uznać za "Zawiadomienie" to jednak nie wypełnia warunków ustawowych.
Podsumowując - Mamy sytuację następującą:
1. Zjazd wirtualny zwołano pomimo że zjazd w Kobylej górze był zwołany i czekał na swój termin.
2. Zjazd zwołano jak Sprawozdawczo Wyborczy (zwykły) pomimo tego, że taki zjazd można zwołać wyłącznie raz na cztery lata
3. Nie dopełniono wymogów statutowych dotyczących zawiadomienia delegatów o zwołaniu Zjazdu
4. Nie dopełniono wymagań ustawowych dotyczących treści i formy zawiadomienia.

W świetle tego delegat OT50 wielokrotnie zadawał Pytania władzom PZK w jaki sposób wyobrażając sobie rozwiązanie tego problemu i deklarując akceptację dla racjonalnych rozwiązań. Władze PZK nie ustosunkowały się merytorycznie do problemu - wręcz przeciwnie wielokrotnie publicznie użyły w stosunku do delegata OT50 słów powszechnie uznanych za obraźliwe.
Propozycja pochylaenia się nad problemem została dzisiaj złożona po raz kolejny - bez odzewu.

Problem drugi, którym Delegaci OT50 burzą spokój wszechwiedzących władz to wielokrotnie poruszany problem funkcjonowania Związku w świetle RODO.
Jako przykładu użyto członka władz klubu PZK (podkreślam PZK) - rozumianego jako jednostka organizacyjna stowarzyszenia, który nie jest członkiem PZK. Władzom zadano pytanie dotyczące faktu przetwarzania danych tego członka władz klubu oraz ewentualnej podstawy. Odpowiedź brzmiała - dane nie są przetwarzane. Wskutek tego istnieje sytuacja w której władze PZK (wszystkich szczebli) nie wiedzą kto jest we władzach jednostki organizacyjnej PZK. Dodam, że dane członków PZK są przetwarzane z mocy ustawy, natomiast dane osób nie będących członkami muszą być przetwarzane na podstawie odrębnych przesłanek - np umów czy zgody na przetwarzanie.

Dla mnie ta sytuacja jest absurdalne, szczególnie gdy się ją powiąże z ewentualną odpowiedzialnością organizacyjną czy materialną.
Tutaj też mamy sytuację, w której kwestie merytoryczne są przez władze pomijane (zapewne przypadkowo jęzor ), natomiast pojawiają się obelgi, ataki na OT50 oraz tworzenie informacji, które wróble przekazują.

Miałem tego nie poruszać, ale skoro zacząłeś, to nie bardzo mam inne wyjście, bo dołączyłeś go grona tworzącego wokół OT50 smrodliwą atmosferę.

Miłego dnia.

PS
Trochę podstaw dotyczących tego co zostało złamane.

Tu warto zwrócić uwagę na "wymóg treści zawiadomienia"
https://publicystyka.ngo.pl/wykorzystanie-komunikacji-elektronicznej-w-ngo-cz-2-posiedzenie-online

tu są fragmenty ustawy Covidowej zmieniającej Prawo o Stowarzyszeniach:
Art. 17. W ustawie z dnia 7 kwietnia 1989 r. – Prawo o stowarzyszeniach (Dz. U. z 2019 r. poz. 713) w art. 10 po ust. 1 dodaje się ust. 1a–1e w brzmieniu:
„1a. Jeżeli członkowie władzy stowarzyszenia wyrazili na to zgodę w formie dokumentowej, głosowanie poza posiedzeniami władz stowarzyszenia może odbywać się z wykorzystaniem środków komunikacji elektronicznej.
1b. Możliwość udziału w posiedzeniu władz stowarzyszenia przy wykorzystaniu środków komunikacji elektronicznej jest wskazana w zawiadomieniu o tym zebraniu, zawierając dokładny opis sposobu uczestnictwa i wykonywania prawa głosu.[/b]

1c. Wykorzystanie środków komunikacji elektronicznej w głosowaniach na posiedzeniach władzy stowarzyszenia odbywa się przy zapewnieniu co najmniej:
1) transmisji obrad posiedzenia w czasie rzeczywistym,
2) dwustronnej komunikacji w czasie rzeczywistym, w ramach której członek władzy stowarzyszenia może wypowiadać się w toku obrad,
3) wykonywania osobiście lub przez pełnomocnika prawa głosu przed lub w toku posiedzenia.

Fragmenty paragrafu 14 Statutu PZK:
4.Krajowy Zjazd Delegatów PZK zwołuje się jako:
a)sprawozdawczo – wyborczy, co cztery lata,
b)nadzwyczajny, w przypadku zaistnienia nadzwyczajnych okoliczności, a w szczególności utraty przez Zarząd Główny PZK możliwości realizacji zadań statutowych, spadku w ciągu 1 roku ogólnej ilości członków PZK o połowę lub innych okoliczności uniemożliwiających prawidłowe funkcjonowanie PZK.

12.Prezydium Zarządu Głównego PZK zawiadamia każdego delegata na piśmie co najmniej 30 dni przed terminem Zjazdu Krajowego Delegatów PZK. Zawiadomienie powinno zawierać co najmniej termin, miejsce i proponowany porządek obrad.



  PRZEJDŹ NA FORUM