Zapraszam do QSO na 80m 15.03.2011
Przypominasz mi mnie samego 40 lat temu
Przyjemne wspomnienia

W miare skromnych mozliwosci, kontroli przez ojca i sciery ktora matka mogla mnie zawsze zdzielic wykradalem sie do klubu... mialem 15 lat.

gorzej jak po takim wyczynie matka chwycila za kabel od zelazka..
Dziecko nauczycielskie mialo wracac do domu o odpowiedniej porze i jeszcze dawac przyklad.
Najblizej mialem do Kalisza.



Pomyslec ze moja zona wtedy jeszcze nie byla w planach swoich rodzicow. Urodzila sie jak ja mialem lat 23 i ostro zajmowalem sie krotkofalarstwem.

Poznan byl dla mnie duuuuzy i daleki i trzeba bylo jechac 3 godziny autobusem.
Teraz z perspektywy 12 milionowej Metropolii Nowojorskiej caly czas wspominam ten dworzec
to czekanie na autobus, te twarze,te rozmowy i te dziewczyny.

Czesto wychodzilo sie "na stop'a" Bardzo mlode dziewczyny niczego sie nie baly kierowcy byli grzeczni chetnie sie zatrzymywali... nie slyszalo sie o zadnych gwaltach...

Centrum miedzynarodowego handlu w Poznaniu bylo dla mnie tajemnica tylko dla wybranych, a kazda "podejrzana" antena na dachach calej trasy byla mi znana.



  PRZEJD NA FORUM