kierownik klubu bez licencji
kierownik klubu bez licencji pracujący pod znakiem klubowym
N ie - tak nie jest. Tym kolegą,jest SP3SUZ. Także mieszkający w Strzelcach Kraj.. Z tego co wiem,to jest chętny do takich spraw i na pewno nie odmówi nikomu pomocy. Piszę że tak,ale mam na myśli pomoc,w warunkach możliwości oczywiście. Mi osobiście jest bardzo przykro i nie potrafię zrozumieć jednej rzeczy.Dlaczego wśród Nas wszystkich,ciągle jest tak mało tej spójności,tego zjednoczenia,wzajemnej pomocy - dlaczego?! Tym bardziej teraz,gdy zaczął się ten Mapet Show z antenami. Kolejny raz ktoś udowodnił nam Wszystkim,że bardzo malutko mamy do powiedzenia na własnym podwórku i we własnej kieszeni. Z kolei strona - która z nazwy - jest stroną biorącą odpowiedzialność za Nas wszystkich,układa teksty piosenek do muzyki z zewnątrz. Śmiech na sali! Ja na forum PZK,zaoferowałem swoją aktywność i zaangażowanie w walce z takim stanem rzeczy. To wiesz co? Odezwał się "kibic" i napisał w odpowiedzi koledze popierającemu moją wolę i chęć działania,mniej więcej takimi słowami- " a co ja będę szedł za takim,jeszcze mnie w bagno wciągnie itd. " .. Specjalnie nie podaję jego znaku,ale to nie dlatego,że się czegokolwiek obawiam. Nie! Dlatego,że znacie tego gościa wszyscy tu na forum i chcę,aby miał czas na przemyślenie tego co pisze i jakim jest naprawdę działaczem w PZK. Dla takich ludzi krzywda innych,jest jak woda dla ryby. Ważne że coś tam robi i siedzi na czterech literach spokojnie. Ja ze swojej strony z kolei,nie mogę patrzeć na taki stan rzeczy. Absolutnie! Przecież ten pierwszy kontakt naszego "narybku",płynąć powinien z klubów. Tam powinna być ta pierwsza nauka Naszego sportu. Każdy starszy wiekiem i stażem operator,zauważa sytuację panującą obecnie na pasmach. Strach się bać i wypowiadać! Często zero umiejętności operatorskich,brak podstawowej wiedzy,nieznajomość przepisów wewnętrznych jak i międzynarodowych itd., itp.. Winy można dopatrywać się w likwidacji klubów zrzeszających przyszłych operatorów lub brak kadry właściwej do prowadzenia tego typu szkoleń. Oraz w tym,co mnie bardzo osobiście dotknęło - egzaminy na zasadzie pisania testów!!!!! To jest nic innego,jak kupienie czapki śliwek na pierwszym lepszym bazarze! A na efekty nie trzeba już wcale długo czekać. Mamy to co mamy i o czym napisałem dwa zdania wstecz. Dlatego apeluję do WSZYSTKICH,którym dobro nasze jest dobrem wspólnym. Wspierajcie ze wszystkich możliwych sił i swoich umiejętności,działalność klubową w SP!!! Nie wstydźmy się później za naszych następców i ich złą pracę! To jest w interesie moim,Twoim i także w Twoim! Pomóżmy Naszym Kolegom z Ich problemami klubowymi! Apeluję do Wszystkich - nie wolno nam Ich tak pozostawić !!! Proszę oczywiście w imieniu własnym,ale mam taką nadzieję,że będzie Nas tu więcej. Może zabrali się z nieodpowiedniej strony,lub zbyt opieszale. Nie wiem. To co tu jest opisane w tej sprawie,to daje tylko takie malutkie światło na sprawę. Odzywa się jeden z Kolegów i pisze - " ja w temacie SP5ZGO mogę wiele dodać...". Ale jak wiele i ile tego jest? Możliwe,że my już tu możemy naprawdę mało co zrobić,ponieważ podlega to już od dawna sankcjom prokuratora?! Kto to może wiedzieć,gdy piszą Koledzy tak trochę lakonicznie i takim "rozstrzelanym" trochę tekstem. Fakty,fakty i jeszcze raz fakty! Poukładane wg. spisu jak w szufladkach i wg. kolejności zdarzeń. Tu już nie czas na bieg wsteczny! Powiedzieliście - A - pora powiedzieć dalsze litery! Każda próba typu - powieszę licencję na kołku - to przyznanie się do tego,że jest jeden z drugim słaby. Albo - albo!!! Jeżeli nie macie mocnych podstaw do wszczęcia prac nad przywróceniem Wam Klubu,to mówi się trudno. Pamiętajcie i o tym,że Wasi przeciwnicy - tak ich tu nazwę - także zaglądają na forum i są na bieżąco z wiadomościami. Jeżeli piszecie,to mocno,konkretnie i bez takiego pobrzękiwania pod ich adresem. Dużo jeszcze można pisać na ten temat,ale powracając do interwencji w Waszej sprawie. Adres SP3SUZ,jest na QRZ COM i po zalogowaniu ,wyświetli się do Waszej wiadomości. Opiszcie sprawę w szczegółach,o których tu padały jedynie wzmianki lub rzeczy może zasłyszane. Życzę powodzenia i proszę informujcie na bieżąco o dalszych Waszych krokach. Pozdrawiam - Mirek SP3SUL.












  PRZEJDŹ NA FORUM