boczek pisze:

Z praktyki dnia codziennego widać , że aktualne Prezydium ZG PZK bardzo " polubiło " samodzielność w kierowaniu
całym Związkiem i choć istnieją od wielu miesięcy elementy właściwego Zarządu Głównego to odsuwa na ile się da
dopuszczenie tych ludzi do współdecydowania o żywotnych sprawach , np budżetu PZK na 2011 rok.
Jeszcze nie mieli okazji się zebrać ( nowy ZG PZK ) i nie zanosi się na szybkie wykorzystanie ich potencjału .
Z perspektywy oddolnej wygląda to na zamiar ukrycia trudnej sytuacji finansowej w PZK do czasu poprawy
jej przez wpływy z tzw 1 % darczyńców .
W ubiegłym roku trochę światła na te zagadnienia rzucił publicznie SP6OUJ , ale go zakrzyczano skutecznie .