DIGI Baligród - pierwszy w Bieszczadach |
Po małych zabawach i wymianie paru klamotów serwer prezentuje się w taki sposób: Pentium III 700Mhz (100x7) 512MB RAM Dwa dyski twarde (4GB i 10GB) Dwie karty sieciowe FastEthernet (Intel PRO/100 plus Realtek 8139) Jedna karta WiFi dualband (2.4Ghz i 5Ghz) Na pierwszym jest "goły" Windows 2000 z UiView16 i AWG PE, do tego jest LogMeIn i UltraVNC do zdalnego dostępu. Działanie tego tandemu zostało przetestowane przy użyciu nagrania ruchu APRS odtwarzanego z komórki do podłączonego mikrofonu Na drugim dysku (tym 10GB) jest: ~Debian 6 Squeeze, kernel (jądro systemu) dystrybucyjny 2.6.32 ~VMWare Server 2.0.2 (rzeczony serwer wirtualizacji) ~Apache2 z interpreterem PHP (wersje dostępne w repozytorium). Serwer WWW, będzie można uruchomić jakąś prostą stronkę ~Serwer SSH (zdalny, dość dobrze szyfrowany, terminal tekstowy) ~ProFTPd (jak nazwa mówi serwer FTP, służy do przesyłania plików z i do serwera) Na maszynie wirtualnej jest zainstalowany podobny komplet jak na mniejszym dysku, nie ma tylko LogMeIn bo nie jest tutaj potrzebny. Na raz podłączony jest tylko jeden dysk, żeby zmienić system trzeba ręcznie przepiąć taśmę i kabel od zasilania hdd. Maszyna wirtualna odpala się sama po uruchomieniu systemu (jako ostatnia usługa), zrobiłem też test i wywaliłem całego VmWare i zainstalowałem go jeszcze raz. Zostawia po sobie całą konfiguracje z plikami dysków twardych, także po ponownej instalacji działało od razu bez dodatkowego ruszania. Zresetowałem też cały serwer na ostro wtyczką z kontaktu i wszystko ok. Po powrocie zasilania sam się włącza ze wszystkimi usługami Tutaj jest link do mojej Picasy, gdzie wrzuciłem parę screenów jak to wygląda. Dodatkowo tam będę ładował inne zdjęcia związane z projektem. https://picasaweb.google.com/116678234437950717727/ProjektAPRSBezmiechowa# Aha, pomimo tego co widać na zamieszczonych pod linkiem screenach, na serwerze nie ma w ogólę zainstalowanego trybu graficznego, ten pulpit linuksowy pochodzi z mojego laptopa a rozwinięta od góry konsola jest podłączona do serwera przez sieć. Jeżeli chodzi zaś o sprawy formalne to pismo jest już w sumie gotowe, oprócz mnie ma go na swojej skrzynce Bartek SP8EET |