| Co kupić do stacji? proba o radę |
| Janek zgadzam sie z toba.. Ja mam TS-2000 ale kombajn niekoniecznie bedzie najlepszy. Zaleta TS-2000 jest tylko fakt ze wszystkie pasma masz upakowane w jednym. Po to sa rasowe urzadzenia na KF zeby z nich wyciagnac najwiecej. Dla tych ktorzy szukaja kombajnu bo nie chca miec calego pokoju zastawionego Kenwood ma wygodne rozwiazanie. Inna sprawa ze ludzie czesto wola nowe.A potem drza ze sie cos zepsuje.Stare przepracowalo 20 lat i przepracuje nastepne 20.Sprawdzone dotarte i bez niepotrzebnych bajerow. Mam dwa TS-2000 (jeden w samochodzie) ten drugi pracuje w extremalnych warunkach i nic mu sie nie dzieje. Ten w domu jest cacany choc by z uwagi na to ze jest to wersja SL(czarna skrzynka tylko 1000 ich jest na swiecie) I wypracowal mi sie przekaznik odbior nadawanie w koncowce na 2 metry.Zalozylem czasowo co mialem pod reka. Pracuje jakos tam. Ale grzebiac masz przekonanie ze grzebiesz w urzadzeniu kolekcjonera ktore dodatkowo niekoniecznie ma odbiornik lepszy od urzadzenia Janka. |