Otworzyc biuro QSL PZK dla niezrzeszonych |
Arturze SQ5BUO. Nie mieszaj ciułania z wpłat 1% z ciułaniem po 1-2 grosze z karty QSL a to z prostej przyczyny. Wpłaty z 1% dokonywane są z kont urzędów skarbowych i wszystko jest do sprawdzenia w przeciwieństwie do opłat wnoszonych za dystrybucję kart QSL. Powód ma związek z poniższym pytaniem. Jaką opłate ma wnieść klient CB QSL? - wysyła rocznie 5000 szt kart - po roku stwierdza, że od swoich korespondentów otrzymał tylko 10 potwierdzeń a spodziewał się przynajmniej połowy. Jest logicznym, że wysyłając swoje karty mam na względzie otrzymanie wzamian karty swojego korespondenta. Zachodzi w jego głowie jedyne możliwe podejrzenie. Ktoś z biura QSL PZK celowo zatrzymuje karty zamiast puścić je do obiegu. I juz mamy temat do kolejnych podejrzeń, pomówień, tworzenia finansowej afery i polowania na czarownice albo czarowników. W dalszym ciągu nie widzę konkretnych propozycji w wyliczeniem kosztów całego przedsięwzięcia. Samo strzelanie z biodra i podawania jakiś wymyślonych kwot jest zwykłym biciem piany. Jak napisałem wcześniej. Niech ktoś w końcu opracuje realny kosztorys i metodykę wprowadzenia obsługi wymiany kart QSL przez PZK dla osób nie zrzeszonych w związku. W każdym oddziale jest zarząd i jego przedstawiciel w ZG PZK i tam należy taki wniosek złożyć z prośbą o zajęcie się tym tematem przez ZG PZK. Można także przesłać go do któregoś ze znanych sobie członków ZG PZK. Zostanie on przedstawiony pod dyskusję ZG i zobaczymy co dalej. Koledzy reformatorzy ds. obsługi QSL dla nie zrzeszonych - do roboty ale nie bijcie już piany Jako członek ZG PZK czekam na formalny wniosek z załączoną metodyką i kosztorysem. Gwarantuję, że napiszę kto jest jego autorem abym nie został posądzony o plagiat |