Krzysztof!
"Łopatką, piaskiem po oczach" walą Ci dlatego, że w otwierającym poście po poruszeniu tematu biura QSL dla niezrzeszonych, w drugiej części postu zrobiłeś aluzję w kierunku "świętych krów" i już to niektórych ich obrońców rozjuszyło. A ponieważ na "tym" forum kilku osobom puszcza się płazem nawet wulgaryzmy i niewybredne epitety, podczas gdy przy innych wyrażających się kulturalnie jak Arek osobach pulsują czerwone kwadraciki, to nie dziw się, ze co chwila ktoś nie może okiełznać swej chorej nienawiści i atakuje przy kazdej okazji. Takie słowa i sformułowania, jak tu nieraz czytałem, to budzą niesmak i każą się zastanowić nad określeniem "ham spirit", czy ono dotyczy tylko eteru i tylko w kontaktach miedzynaraodowych? Czy polska pycha, buta i warcholstwo musi byc widoczna nawet w temacie "biura QSL"? Wnioski mozemy wyciagać nie tylko my. Pisząc trzeba się zastanowić, jakie wnioski o nas wyciągną czytający, co nie chcą tu nic napisać. Pozdrawiam. |