ARRL DX 2011
Dla mnie koniec zawodów. Pracowałem tylko na 15m. Wczoraj zrobiłem tylko 30 kilka QSO,s, ale siedziałem przy radiu nie więcej jak pól godziny.
Natomiast dzisiaj propagacja była taka jakiej już dawno nie było.
Po południu słychać było całe Stany od wschodu do zachodu. Wiele stacji z silnymi sygnałami, nawet te z West Coast i Middle East. Jeszcze o 21.30 LT było słychać stacje ze wschodu.

Zawody skończyłem z wynikiem:
451 QSO,s 53 stany/prov VE = 73 tyś pkt.
Czas pracy około 4 godz. - na więcej nie moglem sobie pozwolić, czego bardzo żałuję,
bo 650-700 QSO's było do osiągnięcia.
Nie zrobiłem/słyszałem ND, SD, NV, ID
W części CW zabrakło tylko ID - ale wtedy pracowałem all band.




  PRZEJDŹ NA FORUM