Kto rządzi w PZK?
    sp6ouj pisze:

    Założyłem ten temat aby podyskutować jakimi kryteriami mamy się kierować aby wybrać odpowiednich przedstawicieli do ZG PZK.
    Czy maja to być doświadczeni krótkofalowcy, managerowie, pedagodzy czy może inne osoby, jakie?
    Czy Ci, którzy dzisiaj tworzą ZG PZK są odpowiednimi, ludźmi bez skazy?


Wątek brzmi: " jakimi kryteriami mamy się kierować aby wybrać odpowiednich przedstawicieli do ZG PZK" a nie kto rzadzi w PZK. Kilka wypowiedzi jest bardzo jasnych i przejrzystych, natomist wiele znowu "bicia piany".
Kryterium wyboru do ZG PZK np. postaci kontrowersyjnej np. jak Pan Witold SP5UHW z OT 25 czy np. " minimum 10 lat stażu w PZK". Nie ma niestety żadnych kryteriów. Wybieramy co mamy na Walnym. I to następny problem. OT które liczyły na poczatku ok 30-50 członków na Walnym zbierało się 30 -35 osób czyli pierwszy termin był ok. Wraz z przyrostem czlonków liczba na Walnym prawie sie nie zmienia. Czyli mamy 100 czy 150 członków dalej na Walnym mamy 30-50 członków (to jest jeszcze nieźle).Prosto mówiąc : znaleźli się do roboty chętni mamy spokój. Dobrze w miarę poprowadzili (wybrany zarząd) OT przez 4 lata to doładujmy mu jeszcze następne 4 lata. I tak to sie kręci, , chyba że wychowa sobie następców i wtedy po 8 latach oddaje sie pałeczkę. To jest problem: wychowanie sobie następców. Tak jak po Heniu SP6ARR została pustka. To czesto wina nas samych bo trzymamy sie władzy jak "kura grzędy". 5 lat redagowałm KP i prze 5 lat nie można było, pomimo moich wielu apeli stworzyć prostego kolegium redakcyjnego : redaktor naczelny, sekretarz i członek redakcji - bo to tak wyglada obecnie w każdych mediach. Nie można tworzyć pisma, kiedy dostaje się odgórnie instrukcje, co mogę a co nie moge umieśćić w miesięczniku, bo jestesśy zależni od wydawcy (AVT) jako wkładka. Ale wracam do tematu. Tworzymy OT 200-300 osobowe. Im więcej tym lepiej. Będziemy mieli więcej delegatów na Zjazd itp...I co? Rozpadaja się na mniejsze ( np. OT 25 i powstanie OT 73)- choć tu powody były też inne a między innymi parę kontrowersyjnych postaci w OT 25. Czy chodzi nam o ilośc czy o jakość? Uważam, że OT w przedziale 50-100 członków to maks. Łatwo wtedy "zarządzać" i coś zorganizować. Wybór przedstawiciela do ZG. Ok kryteria dalej . Wybieramy delegatów na Zjazd. Tak wybieramy i co? Jesteśmy przedstawicielami naszego OT. Konsultacje nad nowym statutem - zarząd po konsultacjach przekazują delegatom jak mają głosować. Zjazd - punkt uchwalnia Statutu. Jest dwóch delegatów z danego OT. Jeden głosuje za nowym Statuem a drugi przeciw ( głosuje swoim prywatnym odczuciem - padła taka wypoowiedź hi) Następuje naruszenie tego co dla delegatów zostało przekazane przez wyborców. Konsekwencje - ŻADNE - trzeba czekać do następnego Walnego aby wywalić takiego delegata.
Ad rem. Przedstawiciele OT do ZG powinni wykazywać sie wysokim morale ( nie karalny, nie kłamca lustracyjny, niemajacy na koncie rózne dziwne przekręty i itp) , mieć zaufanie pozostałych członków OT , mieć staż w PZK ( 3-5lat) i taki , który będzie wiedział o co chodzi w PZK.
PS menagerowie, pedagodzy ? Ci nie mają czasu na takie sprawy. Doświadczeni krótkofalowcy - TAK.
Wiesław SQ5ABG





  PRZEJDŹ NA FORUM