| pewnie słyszeliscie jak niejaki pan Zbyszko żekomy uzdrowiciel wyzywał dzis rano Ryszarda od złodzieja , to to jest cisza ale jak Ryszard z czymś wyskoczy piszecie stronami Ludzie badzcie chociasz sprawiedliwi ja niejestem ani za jednym ani za drugim , jestem postronny niemusze podawac znaku ale ci co tak objeżdzają wskazane by było sie przedctawić no rozumie odwaga niepozwala . Dzisiejszy ranek uswiadomił mi i doszło do mego durnego muzgu iż nietylko Ryszard jest winny a ponadto jeżeli tak jak pan doktor wyzwal by mnie od złodzieja i ze jak są zakucenia to tylko Mielno albo Lwówek moja cierpliwość dobiegła by końca wsiad bym w auto i mówiąc nie brzydko urwal bym durną glowe i nasikał do szyji . Pozdrawiam pozostałych normalnych ludzi . |