Walentynki po HAM-sku
Właśnie moi przyjechali z pływalni,, no i żonka mi mówi, że sami faceci z dzieciakami tam byli.
Moja i szwagierka tylko a pełno samcowni.
Chyba żony ich powywalały za niepamięć walentynkową, a ja zadowolony - bo na ten czas miałem święty spokój. oczko


  PRZEJDŹ NA FORUM