SKPO - przykład dobrej roboty |
No cóż, zostałem poniekąd wywołany do tablicy w sprawie inwentaryzacji w OT50. Sprawa jest banalna - dokumenty zostały z Sekretariatu ZG wysłane nie na adres oddziału tylko na mój adres prywatny. A ja byłem nieobecny... Reszty chyba tłumaczyć nie trzeba - po to oddział na adres do korespondencji,żeby było gdzie wysyłać listy... :-) Równie dobrze można było wysłać na dowolny inny adres w SP- np do SKPO :-) To tyle jeżeli chodzi o doręczenie dokumentów. Jeżeli chodzi o arkusz spisowy, to nie mam tam możliwości "wpisania" "brak majątku PZK" ponieważ arkusz posiada konkretne pola. A ponieważ jest to formularz, to ma być wypełniony tym co przewidziano - o czym wiedzą ci, co w urzędach jakieś formularze składali :;-) sp9mrn nieobowiązkowy prezes OT50 |