Fotel, krzesło operatora w radio shack'u ?
Większość foteli jest mniej lub bardziej wygodna, fotele jednak podobnie jak izotopy różnią się czasem połowicznego rozpadu. W starej robocie szef uwielbiał fotele Kinnarpsa, kupował nowe, ściągał używane, nawet potrafił opierdzielić gdy fotel z winy użytkownika w jakiś sposób ucierpiał. Śmiałem się z tego, szydziłem itd ale po kilkunastu latach siedzenia na jednym fotelu doceniłem... (a mały zdecydowanie nie jestem)


  PRZEJDŹ NA FORUM