Fotel, krzesło operatora w radio shack'u ?
Po co fotele z oparciem głowy, podparciem lędźwi?
Przecież cały czas na tych filmach poza stojącym chwilami CT1BOH siedzą koledzy pochyleni nad radiem w dużej odległości fotela od biurka. Zgarbieni.
Rozumiem, że musi być solidny, żeby ewentualnie utrzymać dużą ilość kilogramów, np. takie jak widać u N6MJ. Czyli wystarczy miękkie siedzisko.
Brzuch też może separować od możliwości wsunięcia się pod biurko i oparcia głowy o fotel.
W sumie, to biurko N6MJ powinno mieć ze dwadzieścia centymetrów więcej szerokości, żeby położyć na nim przedramiona, a nie żeby wisiały poniżej biurka swobodnie. Cieśni nadgarstków się nie dorobi, bo myszy nie używa, ale co innego może wysiąść.

Więc bez pomiarów, przymierzenia się do biurka będzie ciężko coś poradzić.

Czyli paradoksalnie krzesła jak u SP7GIQ, czy SP3GEMa wydają się być odpowiednie.


  PRZEJDŹ NA FORUM