100W a może QRP
czyli jak nie wpaść w sidła POŚ
Znowu popieram głos Kolegi SQ9JXB. Jest w nim wiele racji.

Osobiście nie dziwię się, że wiele tematów na Forum będzie uciekać w stronę anten. Bo jest to na dzisiaj najbardziej boląca sprawa. I wielu Kolegów czuje się zagubionych, a ma nawet obawy, że mimo wielu starań może wpaść w konflikt z prawem, które ktoś "lekką rączką" stworzył nie bacząc że uderzy w środowisko, które ledwo co pozbierało się po poprzednich okresach.
Nie chcę się powtarzać - komercja sobie poradzi, amatorzy - niestety nie. I to jest bolesne.

Można by przywrócić starą tradycję i pracować z mocami QRP. Tylko właśnie problem, który Szanowny Kolega próbował jakoś rozwikłać, co to są moce QRP? Bo może się okazać, że w świetle tych przywołanych przepisów - ani 100W, ani QRP. Może wreszcie antena KDWZO + jednotranzystorowy TRX zadowoli prawodawcę i OŚ, wraz z SANEPID-em. Tylko, że wtedy staniemy się pośmiewiskiem Europy i reszty świata, nawet tego trzeciego.
Postęp w technice antenowej może nam szybko przybliżyć granicę 15W EIRP.

Twórcy prawa, w stosunku do amatorów powinni wydać w załączniku precyzyjnie określone parametry systemów nadawczych dla krótkofalowców, a nie rzucać ich w wir obliczeń, niejasnych (i łatwych do zakwestionowania) analiz, może nawet płatnych słono badań laboratoryjnych. Nie wskazuję tu z ostrożności właścicieli dachów i budowli.

Zgadzając się z apelem Kolegi SQ9JXB - do rzeczy Panowie, do rzeczy lub stawiajcie wnioski o zamknięcie tematu aniołek

Pozdrawiam, Arek


  PRZEJDŹ NA FORUM