SQ9KME
Marta nadal nie czynna.. Zatrudnic meza.( albo innego faceta)

Generalnie jestem samcem czyli prawdziwym facetem.
Kobiety sa tu rzadkoscia co trzeba sobie chwalic ale tez nie z przyadku.
Pamietam Iza Z Rybnika jakies 30 lat temu..(Tzn. tyle ile aktualnie ma moja zona..ech ma juz 31 wesoły)

Nawiasem krecilem z nia...
Z obserwacji zauwazylem ze najwiekszym problemem dla dziewczyny jest zlapac meza... i to jeszcze nie byle jakiego.
No to mamy caly przemysl ktory zarabia na tym ze one chce byc atrakcyjniejsze... nie mowiac o tym ze jedna druga bez pardonu wypycha z pozycji prawie zony...

Wiadomo... ze Krotkofalowcy to chlopcy i w dodatku nie ma konkurencji.... Jest w czym wybierac...
Iza :
Lowy na Lisa ( i nie tylko)
Strzelanie w zawodach LOK
Krotkofalarstwo
lat miala 19.

Inna sprawa ze krotkofalowcy musza cos kumac zeby sie w to bawic wiec mozg jest troche bardziej rozwiniety...Co daje mu potencjal do kombinowania... hm... dobry material.

Mozna tez podebrac chlopa innej...ale po co skoro tyle wyboru...

Wszystko dobrze tylko ja nie chcialem sie zenic..
Ginter (legenda polskiego krotkofalarstwa)pewnie tylko patrzyl zebysmy napewno uzywali(dotykali) radiostacji kiedy odwiedzalismy Bytom...

No i byla tez ewaluacja... nie pije ,nie pali, mlody, ale szczeniak, dziecinny, chce sie bawic i za dziewkami lata.. A niby jak mialem nie latac...

Jakolwiek ... teraz juz nie latam... bo za kosztowny interes... za duzo wiem o tych stworzeniach...mam jedna i guza juz nie szukam.
przyjemnosc przemijalna,charakteryzujaca sie nieodlacznoscia zadedykowania srodkow czasu i uwagi...
o "energii" nie wspomne.
Ameryki juz "tam" nie odkryje, a kazdy "krajobraz" po czasie "powszednieje"


Tyle prawdy o tamtych latach

Serdecznie pozdrawiam kolezanke...

en dwa ix jot en













  PRZEJD NA FORUM