niesportowe zachowanie
w paśmie i poza pasmem
w dniu wczorajszym posłuchałem rozmowe między Ryszardem a jego kolegą od pasiek , przebiegała bez zażutu poza jednym ale to jednym żartem w kierunku Zbyszka po skończonej rozmowie zaczelo sie niejaki pan Marjusz zaczoł komentowac no niestety koedzy którzy sie zglosili prztakiwali mu . Podejżewam iż pan Marjusz bardzo nielubi Ryszarda i odnosze wrażenie iż swoimi komętażami w jego kierunku dolewa oliwy do ognia .


  PRZEJDŹ NA FORUM