Paralotniarze na paśmie
SQ5VGA

PRZEPRASZAM.
Masz racje. Nie doczytałem i nieco wyskoczyłem.

Uzyskanie pozwoleń lotniczych jest możliwe, jednak w praktyce ciężko przebrnąć przez całą procedurę.
Wiem to od kogoś kto lata i chciał to zrobić.
( Zdaje się że żaden ośrodek nie posiada "symulatora radiostacji")

Kosztowne i później nie przydatne gdyż 97% lata na 2m.
Ktoś niedawno próbował zliczyć para ptaszki i wyszło grubo ponad paręnaście tyś (!) osób.
Obecnie jest to najliczniejsza "grupa latająca w Polsce".

Pewnie będzie jak było, na szczęście coraz więcej paralotniarzy zdobywa licencje KF,
część z nich niestety, tylko dla "papierka".

Był już precedens zatrzymania paralotniarzy z radiami zdaje się koło Lublina
i nawet prokurator się pofatygował. Efekt: znikoma szkodliwość społeczna,
-> sprawa umorzona. Zdaje się że wszyscy odzyskali radyjka.

Więc albo głową w mur albo edukacja, lub zupełne "olanie" odgłosów powyżej pasma.
Tym bardziej że tę ostatnią postawę przyjmuje również UKE, mimo przepisów.
Zresztą nie można się nie zgodzić z tym że ich znikoma obecność na 146.025
jest wręcz nie szkodliwa społecznie.

Pozdrawiam



  PRZEJDŹ NA FORUM