Paralotniarze na paśmie
Ciekaw jestem ile para-para teraz poleci ze swoim "stateczkiem powietrznym", aby go zarejestrować, potem zaliczyć kursy operatora radiowego. Pewnie z 1-2%, bo piracić jest łatwiej... taki dziwny

Ale aż dziw, że nikt z zainteresowanych przez lata nie potrafił wykonać pisma/telefonu i dowiedzieć się jak to wygląda.

Dobra robota Marku!

PS. Póki para-para piracą poza pasmem amatorskim - mnie to nie przeszkadza, mają nawet moje błogosławieństwo jęzor


  PRZEJDŹ NA FORUM