PZK a sprawa SP6AKI i innych |
AKI napisał: Mam pytanie do kolegów , aktualnych i byłych członków ZG PZK czytających ten post oraz innych czy są przewidziane w prawie PZK procedury odwołania krytykowanego coraz powszechniej Administratora strony związkowej ? Kto i w jakich okolicznościach może go odwołać ? Admin strony PZK został powołany na tę funkcję przez Prezydium ZG i przez Prezydium może zostać odwołany.I o ile w umowie nie ma dziwnych zapisów /w które nie wierzę/to można odwołać Go bez wymyślania powodów. Może być też odwołany przez ZG PZK. Przy czym nie rozumiem co dało by organizacji odwołanie Zygi z tej funkcji. W/g mnie /i nie tylko mnie/ admin strony PZK nie jest problemem PZK-problemem jest kto inny. Ale niestety chwilowo problem jest nierozwiązywalny.A juz na pewno przez tak mało konstruktywne działania jak bezmyślna i powierzchowna krytyka. Dlatego też skutki tej krytyki są takie jakie są. Czyli mówiac obrazowo: psy szczekają a karawana idzie dalej. Bo co to znaczy "krytykowanego coraz powszechniej admina"? Ile osób Go krytykuje? 5, 50,100? Powiedzmy, że 100 osób.Przyjmując, ze w PZK jest 4000 członków to te 100 to raptem 2,5%. Więc krytykujący to po prostu folklor organizacyjny. Andrzej,sp9eno |