PZK a sprawa SP6AKI i innych
SP6AKI
Wyjątkowo muszę się zgodzić z twoja opinią. Ja wolę budować Ty rozwalać. Inne drogi wyjścia doskonale naświetlił Jurek SP1JPQ. To że związek jest niby w jakieś krytycznej sytuacji to tylko i wyłącznie Twoja subiektywna opinia! Nie potrzeba też żadnego planu ratunkowego. Owszem reformy się by przydały, bo wiele można poprawić na lepsze. Ale rozwalać? No i jakoś nie widać chętnych na funkcję prezesa czy też do prezydium? A warto by tych ludzi wcześniej poznać a nie w ostatniej chwili na zjezdzie! Odnoszę wrażenie że nikt i NIC też cię nie przekona do zmiany zdania. Nie ma więc sensu dalsza dyskusja.
73 Marek sp6nic


  PRZEJDŹ NA FORUM