Krajowy Zjazd Delegatów PZK - pytanie
    sp5iou pisze:

      sp7ukl pisze:

      Ta dyskusja nie jest o metodach pozyskiwania nowych członków PZK - proszę przeczytać temat wątku.

    To prawda, ale na pytanie zawarte w pierwszej wypowiedzi w tym wątku są władni odpowiedzieć mający wpływ na formę i porządek Zjazdu, a tutaj raczej nikt decyzyjny czegoś konkretnego nie napisze.
    To forum ba swoje zalety, przede wszystkim jego popularność, ale nie jest kanałem informacyjnym miedzy członkami i osobami funkcyjnymi w PZK
    Przenieśmy dywagacje tam, można będzie oczekiwać konkretów od konkretnych osób.

    Bardzo dobrze że ten wątek został tu otwarty, ale niech będzie to zajawka, zaproszenie do dyskusji we właściwym miejscu i właściwym gronie - Członków PZK.




Marcin,
masz oczywiście rację.O sprawach organizacji powinni rozmawiać
i decydować jej członkowie.
Choć nie członkowie mogą oczywiście wyrażać swoja opinie.
Jest tylko jeden problem.
Dyskusja członków obchodzi tylko "psa z kulawa nogą".
Natomiast władze wiedzą swoje i akceptują tylko
dyskusję potakiwaczy /tzw.przydupników/wychwalających pod niebiosa
ich decyzje.
Piszę to z doświadczenia wewnętrznej Listy Dyskusyjnej Działaczy
na której są delegaci, członkowie ZG, Prezydium i GKR.Oraz oczywiście
znajomi królika.
Co ciekawe lista osób mających dostęp do LDD jest tajna.Wiec chociaż
tam jestem, to nie wiem kto czyta to co piszę.
To oczywiście żaden problem, ale pokazuje stosunek władz organizacji
do całej reszty uczestników.
Nie ma też tam ŻADNEJ dyskusji merytorycznej, bo jeśli napiszesz coś
niezgodnego z "linią partii i kierownictwa", to natychmiast rzuca sie na ciebie
sfora przydupników, udowadniając Ci, że przecież "w Ameryce murzynów biją".
Ktoś pisze tajny nowy statut, który ma byc przedstawiony dopiero na Zjeździe.
Nie ma żadnej mowy o jakichś dyskusjach, konsultacjach czy propozycjach z dołu.
Przywódca/y?/ wie lepiej jak powinny wyglądać zasady zarządzania organizacją,
czyli tak, aby łatwo Mu było tą organizacja zarządzać.
No i może na tym przestanę aby nie napisać zbyt dużo.
Wszak to tez moja organizacja od 50 lat i chciałbym dla niej jak najlepiej.

Pozdrawiam
eno


  PRZEJDŹ NA FORUM