SP6PAZ Opole
ważna informacja
Warto aby PZK pokusiło się o ubezpieczenie również klubów. Stosunkowo łatwo jest to zrobić z klubami PZK, zarejestrowanymi w OT. Gorzej z innymi. Czyli ZHP, LOK z sufiksem na Y. Mój klub , SP6ZDA, jest ubezpieczany przez Hufiec ZHP. Co roku, obligatoryjnie od czasu powodzi w 1997r. Od tamtej pory władze Hufca wszystko ubezpieczają. Dwa razy dość dobrze na tym wyszliśmy. Za pierwszym razem wichura zdmuchnęła nam dość prostego 2 el QQ, zrobionego na szybko, bez pomyślunku. PZU nie znając się zapewnie dość dobrze na temacie kazało zakupić nowego plus solidny maszt. Drugi raz mieliśmy włamanie do magazynu.Złomiarze skradli wszystko co z miedzi i aluminium. RDST FM-315 i tym podobne "badziewie". Mieliśmy na szczęście wpisany ten złom na stan i odpowiednio wyceniony. Np FM-315 na 200zł. Straty w sumie wynosiły 8000zł ( według spisu z inwentarza). Jeśli ktoś przed włamaniem za ten złom dałby nam 1500zł to jeszcze w rękę bym go pocałował !wesoły PZU zwróciło nam w ramach ubezpieczenia 4200zł. Za co kupiliśmy do klubu nowy TRX. Myślę więc że naprawdę warto się ubezpieczać.


  PRZEJDŹ NA FORUM